W drugiej kolejce rozgrywek Młodzik D2 grupy 2 spotkały się ze sobą zespoły, które na inaugurację wygrały swoje mecze. W teorii nie można było wskazać faworyta w starciu ze Spartą Łódź.
Mecz dobrze rozpoczęli goście. Po ciekawym podaniu ze środka pola, bramkę zdobył Igor Galant. Do przerwy wynik nie uległ zmianie i prowadzili zielono biali. Po przerwie worek z bramkami się otworzył i gospodarze wyrównali. Sokoły jednak po naprawdę ciekawej grze strzelili dwa gole za sprawą Kacpra Musiała i Kuby Dudzińskiego. Niestety końcówka meczu to czarny scenariusz dla ekipy z Aleksandrowa. Bramkę kontaktową, 10 minut przed końcem z rzutu pośredniego zdobyła Sparta. Od tego momentu rozpoczął się okres bardzo chaotycznej gry. Zawodnicy Sokoła zaczęli grać bardzo nerwowo. Sędzia doliczył aż 4 minuty i niestety w ostatniej akcji meczu piłka dośrodkowana w pole karne spadła pod nogi napastnika, który zdobył wyrównującą bramkę. Euforia gospodarzy, którzy wyszli spod topora nie miała końca. Mecz ostatecznie skończył się podziałem punktów.
Sparta Łódź : Sokół Aleksandrów Łódzki 3:3 (0:1)
Bramki dla Sokoła: Galant, Dudziński, Musiał
Skład: Kaczanowski- Lesiak, Kowalczykowski, Figlarski – Włodarek, Jedliński, Hesse, Dudziński – Galant
Grali także: Świercz, Smolarski, Czekalak, Kowalski, Musiał, Szulc, Grabowski