W sobotę o godz. 15:00 Sokół II Aleksandrów zagra na wyjeździe z Nerem Poddębice. To pierwsza kolejka klasy okręgowej w tym roku.
Od stycznia z drużyną w klubie pracuje trener Andrzej Czubiński. Sokół II Aleksandrów pierwszą rundę rozgrywek zakończył na 13. miejscu w tabeli z 13. punktami. Nowy szkoleniowiec zaznacza, że najważniejsze jest w tym momencie utrzymanie.
W pierwszej rundzie rozgrywek trenerem Sokoła II Aleksandrów był Krzysztof Szabela. Nastąpiły zmiany na tym stanowisku, dlaczego pan podjął się pracy w Aleksandrowie?
Z dwóch powodów, pierwszy ze względu na dobre relacje z Krzysztofem Szabelą i Michałem Bistułą, co było dla mnie ważne. Wiedziałem, że współpraca z nimi to dobry krok oraz już dłuższy czas myślałem, aby rozpocząć pracę w seniorach, także zgraliśmy się idealnie.
Jakie jest dotychczasowe pana doświadczenie w pracy szkoleniowca?
Swoją pracę zaczynałem w Łodziance w 2009 roku, następnie sześć lat pracowałem w Łódzkim Związku Piłki Nożnej. Był to owocny czas, w którym wygraliśmy wraz z Józefem Robakiewiczem dwa mistrzostwa Polski i wicemistrzostwo Polski. Do dziś łączę pracę w Sokole i Szkole Mistrzostwa Sportowego w Łodzi, z którą związałem się od 2009 roku. Tam też zdobyliśmy brązowy medal mistrzostw Polski z rocznikiem 1999, z którego kilku zawodników trafiło do ekstraklasy oraz pierwszej ligi.
Jak minęły przygotowania do rozpoczęcia ligi? Ile rozegraliście sparingów i jak trenowaliście?
Przygotowania były trudne, różnie bywało z frekwencją na zajęciach, czasem musiałem w sparingach grać razem z chłopakami, aby być fair do rywali. Jakoś udało nam się ten cięższy moment przetrwać i na dziś jest wyraźna poprawa. Zrobiło się cieplej, liga inauguruje, wszyscy chcą grać.
Czy dokonano roszad w kadrze Sokoła II Aleksandrów?
Ciężko mi cokolwiek na ten temat powiedzieć. Wszedłem do drużyny, która miała już jakiś kształt i od momentu, kiedy jestem, nikt nie odszedł ani też nie dołączył. Pierwsza drużyna wiemy, że się wzmocniła, co naturalnie wzmocni też nasz zespół. Z tego na pewno się cieszymy i da nam to wymierną korzyść w meczach mistrzowskich.
Pierwszy mecz odbędzie się z Nerem Poddębice na wyjeździe. Jaki macie cel na ten sezon?
Cel jest jasny – utrzymać się w lidze.
Jak wygląda terminarz meczów na własnym boisku w marcu i kwietniu?
26 marca – GLKS Sarnów/Dalików
9 kwietnia – GKS Ksawerów
23 kwietnia – AKS SMS Łódź.