Podsumowanie sezonu 2016/2017 – środkowi pomocnicy

Kolejną formacją, którą przeanalizowaliśmy w naszym podsumowaniu jest środek pomocy.

10. Oskar Osowski

W poprzednim sezonie Oskar był jednym z kluczowych zawodników drużyny, tym razem jednak musiał pogodzić się z rolą rezerwowego. Na przestrzeni całego sezonu rozegrał tylko trzy spotkania od pierwszej minuty, z czego dwa za kadencji starego trenera Michała Bistuły. W pozostałych meczach pojawiał się głównie w samych końcówkach.

Sezon w liczbach:
Mecze: 19
Minuty: 486
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 2
Czerwone kartki: 0

15. Dominik Pecyna

Wychowanek Sokoła nie miał za wielu okazji w minionym sezonie, aby zaprezentować się w barwach Sokoła. Pomocnik wystąpił jesienią w trzech spotkaniach, a zimą sztab szkoleniowy postanowił wypożyczyć go do IV-ligowego Neru Poddębice. Po dość udanym półroczu, 18-latek postanowił wrócić do Aleksandrowa i powalczyć o pierwszy skład.

Sezon w liczbach:
Mecze: 3
Minuty: 89
Gole: 0
Asysty: 0
Żółte kartki: 1
Czerwone kartki: 0

17. Damian Knera

Damian to jeden z największych pechowców minionego sezonu. Podstawowy gracz dwukrotnie doznał urazu podczas przygotowań drużyny, najpierw latem, a następnie zimą. Przełożyło się to na dość małą ilość występów. Dopiero pod koniec rozgrywek, 26-latek wskoczył do pierwszej jedenastki na trzy kolejki, a następnie zakończył sezon wchodząc z ławki w pojedynku z Widzewem Łódź.

Sezon w liczbach:
Mecze: 12
Minuty: 388
Gole: 0
Asysty: 1
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0

19. Łukasz Marciniak

Doświadczony pomocnik był kluczowym zawodnikiem minionego sezonu. Śmiało można powiedzieć, że był jednym z najciężej “harujących” zawodników w drużynie. Pracował mocno zarówno w defensywie jak i ofensywnie. Wcześniej nie przyszło mu dane strzelać bramek dla Sokoła, w tych rozgrywkach zdobył za to swojego pierwszego gola w barwach zielono-białych. Zaliczył przy tym trzydzieści dwa na trzydzieści cztery spotkania.

Sezon w liczbach:
Mecze: 32
Minuty: 2531
Gole: 1
Asysty: 3
Żółte kartki: 4
Czerwone kartki: 0

21. Sebastian Kobiera

Zawodnik został sprowadzony latem z trzecioligowego spadkowicza – Neru Poddębice. 21-latek przebojem wtargnął do drużyny i zyskał sympatię zarówno trenera Michała Bistuły, jak i Piotra Kupki. Na przestrzeni całego sezonu, Sebastian opuścił tylko jeden mecz, a aż trzydzieści jeden zaczynał w podstawowym składzie.

Sezon w liczbach:
Mecze: 33
Minuty: 2701
Gole: 2
Asysty: 2
Żółte kartki: 3
Czerwone kartki: 0

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *