Wokół meczu z Ursusem Warszawa

W piątkowe popołudnie podopieczni Sławomira Majaka udanie zainaugurowali nowy sezon rozgrywkowy, pokonując Ursus Warszawa 2:0. Bramki w tym spotkaniu zdobyli Dawid Cempa oraz Dominik Głowiński.

Debiuty

Przy okazji inauguracyjnego meczu z Ursusem Warszawa, szansę debiutów w barwach klubu z Aleksandrowa Łódzkiego otrzymało pięciu nowych graczy, a byli to Artur Gieraga, Dawid Cempa, Jakub Lemanowicz, Karol Żwir oraz Paweł Kaczmarek. Śmiało można powiedzieć, że cała piątka rozegrała bardzo dobre zawody i widać, że jak tylko utrzymają dobrą dyspozycję to będą to dobre ruchy kadrowe.

Etatowy strzelec karnych?

W minionym sezonie, kiedy piłkarzom z Aleksandrowa Łódzkiego udało się wywalczyć rzut karny, wielu kibiców nadal było bardzo zestresowanych, gdyż nie raz lepszy okazywał się bramkarz rywali lub też zawodził strzelec. Receptą na to zostanie prawdopodobnie Dawid Cempa. Nowy napastnik Sokoła, w letnich sparingach dwukrotnie nie pomylił się z jedenastu metrów w meczach z KS Opatówek oraz Omegą Kleszczów. Tym razem również zachował zimną krew i pewnie pokonał Michała Olczaka, otwierając wynik spotkania z Ursusem Warszawa.

Pierwsze czyste konto

Do końca nie było wiadomo, który z trzech nowych bramkarzy zadebiutuje w piątkowym meczu z Ursusem Warszawa. Ostatecznie trener Sławomir Majak postanowił postawić na 19-letniego Jakuba Lemanowicza, który z pewnością nie zawiódł szkoleniowca. Młody bramkarz kilkukrotnie pewnie wychodził do piłek oraz w jednej sytuacji obronił strzał z kilku metrów. Było to pierwsze czyste konto młodego golkipera, który przerwał serie trzech spotkań o stawkę bez straty bramki. Wcześniej zielono-biali tracili gole z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, KS Paradyż oraz Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.

Passa przełamana

Ostatni raz, zawodnicy Sokoła Aleksandrów Łódzki pokonali u siebie drużynę Ursusa Warszawa blisko siedem lat temu. Zwycięską bramkę zdobył wtedy dla aleksandrowian Karol Murawski, który wpakował piłkę do własnej bramki. Od tego czasu trzykrotnie padał remis oraz trzy razy z trzech punktów cieszyli się piłkarze z Warszawy.

Stałe fragmenty gry siłą Sokoła

Na pomeczowej konferencji, trener Ariel Jakubowski podkreślał, że był świadomy dobrze wykonywanych stałych fragmentów gry przez drużynę Sokoła. Jego drużyna nie mogła się jednak ustrzec błędów. Rzut karny wykorzystany przez Dawida Cempę, został wywalczony po rzucie z autu, tymczasem drugi gol, zdobyty przez Dominika Głowińskiego padł bezpośrednio z rzutu wolnego.

Szaliki w dłoń!

W niespełna tydzień od rozpoczęcia otwartej sprzedaży zostało zakupionych ponad 200 szalików wraz z zaproszeniem na rundę jesienną. Inicjatywa klubu spotkała się z olbrzymim zainteresowaniem, nie tylko przed meczem, jak i w trakcie niego. Kibice dokonywali zakupu również w trakcie spotkania z Ursusem Warszawa.

Udane inauguracje

W ostatnich latach, piłkarze Sokoła Aleksandrów Łódzki nie mieli zwyczaju przegrywać inauguracyjnych spotkań. Ostatni raz stracili komplet punktów w 2009 roku w meczu z Pelikanem Łowicz (0:2), kiedy drużyna ostatni raz występowała w II lidze. Po spadku nie przegrała za to żadnego meczu przez 9 lat, grając odpowiednio z Pilicą Przedbórz (1:1), Zawiszą Rzgów (0:0), GKP Targówek (2:0), MKS Kutno (3:1), Lechią Tomaszów Mazowiecki (1:1), Oskarem Przysucha (4:1), Concordią Elbląg (1:1) oraz Turem Bielsk Podlaski (1:0).

Zwycięskie początki pracy

Dla trenera Sławomira Majaka, wygrana nad Ursusem Warszawa była czwartym z kolei spotkaniem, które udało mu się zwyciężyć w swoim debiucie w nowym klubie. Wcześniej prowadził Unię Swarzędz, Sokół Ostróda, Finishparkiet Drwęcę Nowe Miasto Lubawskie. Te zespoły pokonały odpowiednio GLKS Wysoka 5:2, Tur Bielsk Podlaski 6:1 oraz Legię II Warszawa 2:0.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *