W środę podopieczni Sławomira Majak zainkasowali kolejny komplet punktów. Wygrana w Skierniewicach przedłużyła kilka serii zielono-białych. Udało się również przerwać złą passę związaną z sędzią Piotrem Rzucidło.
Historyczne zwycięstwo
Środowy mecz między Unią Skierniewice i Sokołem KONSPORT Aleksandrów Łódzki był pierwszym tego typu pojedynkiem na ligowym podwórku. W historycznym starciu obu ekip lepsi okazali się aleksandrowianie, którzy po bramce Tomasza Bogołębskiego zwyciężyli 1:0.
Kolejne czyste konto
Po udanym debiucie przeciwko drużynie Ursusa Warszawa, kolejne czyste konto zachował w środę Jakub Lemanowicz. Biorąc pod uwagę też mecze sparingowe, to Kuba nie stracił jeszcze ani jednego gola, a jego seria trwa już 480 minut.
Prezesi na trybunach
Standardowo na meczu naszej drużyny nie mogło zabraknąć prezesa klubu Pawła Kośli. Nie był to jednak jedyny prezes, który zawitał do Skierniewic. Spotkanie oglądał również Adam Kaźmierczak, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej.
Sędzia nie przeszkodził
Piotr Rzucidło prowadził do tej pory cztery spotkania z udziałem piłkarzy Sokoła. W każdym z nich nie udało się zdobyć chociaż jednego punktu. Tym razem aleksandrowianie zainkasowali ich aż trzy. Oby to był początek dobrej serii przy okazji meczów z tym arbitrem.
Sponsorzy na meczu
Ze specjalnej loży, środowe spotkanie oglądali sponsorzy naszego klubu. Widowisko oglądali syn właściciela firmy KONSPORT – Łukasz Majewski oraz właściciel firmy Brat-bud – Krzysztof Półbrat razem z rodziną.
Stały fragment ponownie zadecydował
Kolejny raz w tym sezonie, zielono-biali zainkasowali komplet punktów za sprawą stałego fragmentu gry. W starciu z Ursusem Warszawa zadecydował rzut karny oraz rzut wolny. Tym razem gol padł po rzucie rożnym. Czyżby w sobotę, padła bramka po rozegraniu piłki z autu?
Wyjazdowa seria nadal trwa
Wygrana w Skierniewicach była czwartym kolejnym ligowym spotkaniem, kiedy to aleksandrowianie nie przegrali poza swoim stadionem. Wcześniej zielono-biali zremisowali z Kaczkanem Huraganem Morąg 1:1 oraz wygrali z Ursusem Warszawa 3:1 i Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie 4:1.
Wręczenie pucharu
Za nim obie ekipy rozpoczęły batalię o ligowe punkty, prezes Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, Adam Kaźmierczak podarował na ręce kapitana gospodarzy puchar za zwycięstwo w minionych rozgrywkach IV ligi.
Wykartkowani
Podczas środowego spotkania, sędzia Piotr Rzucidło pokazał aż sześć żółtych kartek zawodnikom z Aleksandrowa Łódzkiego. Do notesu arbitra trafili: Damian Pawlak, Dawid Cempa, Dawid Sarafi}ski, Dominik Głowiński, Karol Żwir i Tomasz Bogołębski. Dla prawego obrońcy oraz strzelca bramki były to już drugie upomnienia w tym sezonie.