W sobotnie popołudnie piłkarze Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki zremisowali u siebie z Polonią Warszawa 2:2.
Aleksandrów gościnny
Sobotnie spotkanie było czwartym rozgrywanym na wiosnę na obiekcie MOSiR-u w Aleksandrowie Łódzkim. Kolejny raz Sokół oddał u siebie cenne punkty. Wcześniej pokonał tylko klub z Wikielca oraz remisował z Turem Bielsk Podlaski oraz Pelikanem Łowicz. W całkowitym zestawieniu, zielono-biali zwyciężyli jedynie w sześciu z dwunastu domowych spotkań.
Młode Sokoły nagrodzone
W przerwie spotkania, młodzi zawodnicy prowadzeni przez Tomasza Faryńskiego otrzymali nagrodę w postaci grupowe wyjazdu na finał Pucharu Polski w Warszawie, w którym zmierzą się zespoły Arki Gdynia i Legii Warszawa. Nagroda została ufundowana przez klub za zwycięstwo w finale wojewódzkiego turnieju o Puchar Tymbarku.
Najlepsza defensywa na wiosnę
Mimo utraty dwóch bramek, Sokół nadal ma najlepszą defensywę wśród wszystkich drużyn, biorąc pod uwagę jedynie mecze wiosenne. Aleksandrowianie stracili tylko pięć goli. Widzew tracił bramkę sześciokrotnie, tymczasem ŁKS 1926 Łomża i Sokół Ostróda siedem razy.
Niezapowiedziana wizyta
W Aleksandrowie nie zabrakło fanów warszawskiej Polonii. Kibice “Czarnych Koszul” zjawili się niespodziewanie w blisko 20-osobowej grupie i zasiedli na sektorze gości. Zachowywali się jednak nienagannie i chwilami wspierali różnymi okrzykami swoich ulubieńców.
Rywale powiększają przewagę
Sobotnia wpadka przeciwko drużynie Polonii, tylko ucieszyła inne dwa zespoły, które również zamierzają awansować do II ligi. Widzew Łódź pokonał na wyjeździe Olimpię Zambrów, tymczasem Lechia Tomaszów Mazowiecki okazała się lepsza w Wikielcu w starciu z miejscowym Rolimpexem GKS-em. Oznacza to, że łodzianie mają już siedem, a podopieczni Bogdana Jóźwiaka pięć punktów przewagi nad zespołem z Aleksandrowa Łódzkiego. Warto jednak pamiętać, że aleksandrowianie mają nadal rozegrany jeden mecz mniej.
Udany powrót
Po kilku spotkaniach przerwy, do pierwszego składu powrócił najskuteczniejszy zawodnik Sokoła – Kamil Żylski. Od początku spotkania widać było, że gra aleksandrowian nabrała kolorytu, a sam zawodnik wpisał się na listę strzelców w 59. minucie, kiedy to zdobył gola na 1:2.
W Ząbkach osłabieni
Najbliższe spotkanie, Sokół rozegra w Ząbkach, gdzie zmierzy się z rezerwami Legii Warszawa. Trener Piotr Kupka będzie musiał sobie radzić jednak bez jednego ze swoich kluczowych zawodników. Czwartą żółtą kartkę obejrzał w sobotę bowiem Bartosz Mroczek.
Znane twarze na trybunach
Przy okazji pojedynku z Polonią nie zabrakło kilku znanych osobistości w świecie futbolu. Na trybunach zasiedli między innymi Andrzej Woźniak, Piotr Szarpak, Radosław Mroczkowski, czy Włodzimierz Tylak. Z piłkarzy pojawił się m.in Sebastian Zalepa.