W sobotnie popołudnie, piłkarze Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki pokonali na własnym stadionie MKS Ełk 2:0. O kilku aspektach wokół tego meczu warto wspomnieć.
Udany rewanż
Porażka 2:3 w Ełku z pewnością siedziała z tyłu głów zawodników zielono-białych. Tym razem to Sokół sięgnął po trzy punkty, a w dwumeczu okazał się lepszy niż drużyna z Ełku.
Brudnicki nadal na zero z tyłu
Sobotnie spotkanie było szóstym z rzędu meczem, kiedy drużyna Sokoła nie straciła gola. Doliczając jeszcze inne spotkania, to w jedenastu dotychczasowych meczach rundy wiosennej, Michał Brudnicki osiem razy zachował czyste konto, a jedynie trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki.
Nadal bez porażki
Nie kończy się seria spotkań bez porażki zawodników Piotra Kupki. Ostatni raz aleksandrowianie przegrali 19 marca w Tomaszowie Mazowieckim. Od tego czasu nie przegrali dziewięciu kolejnych spotkań.
Bez Pawlaka z wiceliderem
W sobotnim spotkaniu czwartą żółtą kartkę obejrzał w tym sezonie Damian Pawlak. Prawy obrońca Sokoła nie wystąpi zatem w środowym spotkaniu w Nowym Mieście Lubawskim.
Piątka coraz bliżej
Wymarzona przed jesienią piąta pozycja jest coraz bliżej. Po zwycięstwie nad MKS Ełk, podopieczni Piotra Kupki tracą zarówno do czwartego jak i piątego miejsca dwa punkty.
Kolejne zmiany w składzie
Ponownie roszady w wyjściowym składzie dokonał szkoleniowiec Sokoła. Tym razem w miejsce Jakuba Rogalskiego pojawił się Krystian Smolarek, a do jedenastki powrócili Michał Wrzesiński i Michał Michałek.
Bez Mariusza Zasady
W ostatniej chwili uraz kolana zgłosił Mariusz Zasada. Mało prawdopodobne jest, aby gracz gotowy był na pojedynek z Finishparkietem.
Ciężkie warunki
Sobotnia pogoda z pewnością odpowiednia na spacer w gronie rodzinnym. Nie była jednak idealna do rozgrywania meczu piłkarskiego. Gracze momentami dość ciężko oddychali i biegali na placu gry.