Po dwóch meczach bez zwycięstwa, piłkarze Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki wrócili na zwycięską ścieżkę. W sobotnie popołudnie pokonali na wyjeździe MKS Ełk 3:1.
Gospodarze od pierwszych minut nie zamierzali łatwo oddawać pola i nie przestraszyli się wicelidera z Aleksandrowa Łódzkiego. Taka postawa szybko się jednak zemściła utratą bramki. W dziesiątej minucie po kontrze aleksandrowian, piłkę do siatki wpakował Sebastian Kobiera i Sokół wyszedł na prowadzenie. Niedługo potem bliski pokonania bramkarza był Damian Bierżyński, lecz jego strzał głową powędrował nad poprzeczką bramki.
Zielono-biali zaczęli kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń, lecz nie byli w stanie zdobyć kolejnego gola. Niespodziewanie uczynili to za to gospodarze, którzy w 30. minucie doprowadzili do remisu. Dominik Głowiński nie przypilnował wprowadzonego kilkanaście minut wcześniej Macieja Famulaka, a ten tylko dostawił stopę i trafił wręcz do pustej bramki. MKS przed przerwą jeszcze raz zagroził bramce Sokoła, lecz przy uderzeniu Dawida Ejzy, dobrze zachował się Michała Brudnicki.
Druga odsłona rozpoczęła się od mocnego uderzenia Tomasza Bogołębskiego. Świetnie jednak zachował się w bramce golkiper ełczan. Podobnie zresztą, jak niespełna kwadrans później, kiedy obronił strzał z rzutu wolnego, a do dobitki dopadł Aleksander Ślęzak. Obrońca Sokoła został powalony na murawę, lecz arbiter nie zdecydował się wskazać na wapno.
Czas uciekał, a trener Sokoła postanowił dokonać kolejnych zmian. Determinacja i upór przyniosły w końcu skutek. W siedemdziesiątej siódmej minucie, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, piłkę do siatki wpakował Bierżyński. Gospodarze mimo niekorzystnego wyniku nie mieli zbyt wielu argumentów, żeby doprowadzić do wyrównania. Kropkę nad “i” postawił za to Sokół. Po uderzeniu Łukasza Chojeckiego, bramkarz wypluł piłkę przed siebie, a strzał głową Bogołębskiego był na tyle precyzyjny, że futbolówka zatrzepotała w siatce.
MKS Ełk – Sokół KONSPORT Aleksandrów Łódzki 1:3 (1:1)
0:1 – Sebastian Kobiera (10′)
1:1 – Maciej Famulak (30′)
1:2 – Damian Bierżyński (77′)
1:3 – Tomasz Bogołębski (90+2′)
MKS: Radzikowski – Kalicki, Pachucki(46′ Twardowski), Łapiński, Romachów, Toczydłowski (16′ Famulak), Ejza (87′ Gosiewski), Berezovskyj, Świderski, Woźniak (46′ Kalinowski), Sobolewski
Sokół: Brudnicki – Bierżyński (82′ Pawlak), Woźniczak, Ślęzak, Głowiński (62′ Sarafiński) – Kobiera – Korski (46′ Pecyna), Bogołębski, Mroczek, Mroczek – Kmak (75′ Chojecki)
Żółte kartki: Świderski (MKS) – Głowiński, Ślęzak (Sokół)
Sędzia: Łukasz Małaszewski