Kolejne ligowe spotkanie w grupie wojewódzkiej rozegrali w sobotę zawodnicy Sokoła Aleksandrów Łódzki. Zieloni-biali nie dali szans rówieśnikom z Sieradza.
Sobotni mecz nie mógł się lepiej rozpocząć dla podopiecznych Bartłomieja Gajewskiego. Po kwadransie gry aleksandrowianie prowadzili już 2:0. Najpierw zamieszanie w polu karnym wykorzystał Mateusz Wdówka, a następnie bramkarza rywali pokonał Fabian Kasierski.
Dwa szybko stracone gole podrażniły graczy z Sieradza i w 19. minucie zdobyli oni gola kontaktowego. Na nasze nieszczęście, po rzucie wolnym sami wpakowaliśmy sobie piłkę do siatki. Dwie minuty później, Sokół ponownie jednak wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. W pole karne zagrał Kuba Stegliński, a głową pokonał bramkarza Eryk Krysiak. Jeszcze przed przerwą świetnym uderzeniem z dystansu popisał się Dawid Rosik i po pierwszych czterdziestu pięciu minutach było 4:1 dla naszej drużyny.
Druga połowa nadal była rozgrywana pod dyktando naszego zespołu, który dorzucił jeszcze sześć bramek. Pięć z nich, zielono-biali zdobyli w czternaście minut, między 56, a 70 minutą. Kolejne trafienia zanotowali Wdówka, Krysiak oraz Rosik, a dodatkowo na listę strzelców wpisali się Krzysztof Zdończyk oraz Sebastian Klima. Kropkę nad “i” postawił w 88. minucie Mateusz Franczak, który wykorzystał zagranie Klimy i ustalił wynik spotkania na 10:1.
Sokół Aleksandrów Łódzki – Warta Sieradz 10:1 (4:1)
1:0 – Wdówka 7′
2:0 – Kasierski 15′
2:1 – bramka samobójcza 19′
3:1 – Krysiak 21′
4:1 – Rosik 30′
5:1 – Wdówka 56′
6:1 – Krysiak 58′
7:1 – Zdończyk 63′
8:1 – Klima 68′
9:1 – Rosik (k) 70′
10:1 – Franczak 88′