Od drugiej kolejki rozpoczęli zmagania juniorzy Sokoła Aleksandrów Łódzki z rocznika 2003. W pierwszej serii spotkań, aleksandrowianie mieli się zmierzyć z PTC Pabianice. Mecz został przełożony na środę dwunastego września.
Mecz z WNS Łódź zapowiadał się bardzo ciekawie. Jest to drużyna w której grają chłopcy z Łódzkiej Akademii Futbolu, która w tamtym sezonie zajęła miejsce o oczko wyżej w ligowej tabeli. Spotkanie rozpoczęło się od groźnych akcji Sokoła. Już w pierwszych dwudziestu minutach powinno być 2:0. Dogodnych akcji na bramki nie wykorzystali Szymon Olejniczak i Adrian Żmudziński, który trafił w poprzeczkę. Jedna z akcji gospodarzy została przerwana nieprzepisowo w polu karnym. Sędzia bez zastanowienia podyktował rzut karny. Antoni Krzyżanowski wprawdzie obronił uderzenie, ale wybił piłkę pod nogi strzelającego. Ten umieścił piłkę w siatce.
Sokół po przerwie śmiało atakował i bramka wisiała w powietrzu. Po jednej z akcji, dośrodkowanie na głowę Olejniczaka, który przedłużył piłkę w pole karne, a pięknym lobem nad bramkarzem popisał się Oskar Sołtys. Niestety do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i podział punktów w pierwszym meczu w tym sezonie stał się faktem.
WNS Łódź – Sokół Aleksandrów Łódzki 1:1 (1:0)
Bramka dla Sokoła: Oskar Sołtys
Skład: Krzyżanowski – Kołodziejczyk, Urbaniak, Jędrzejczak, Pawełczyk – Turajczyk (55’ Pietruszka), Strzałka, Żmudziński, Adamski (79’ Kuśmierek), Sołtys – Olejniczak