Środowy mecz 22. kolejki można z pewnością nazwać meczem walki i zwrotów akcji. Włókniarz Zgierz podejmował niepokonaną drużynę w rundzie wiosennej – Sokół Aleksandrów Łódzki. W tym roku jednak to drużyna ze Zgierza prowadzona przez Pawła Juszczaka dwukrotnie w meczach towarzystkich była górą. W rundzie jesiennej padł remis 3:3. Mecz zapowiadał się zatem bardzo ciekawie.
Pierwsze minuty to obraz walki ze strony obu zespołów z zarysowana lekką przewagą zgierzan. W 15. minucie z powodu urazu boisko opuszcza Adamski, a w jego miejsce pojawił się Gralak. Kilka minut później zmiennik popisał się piękną akcją w środku boiska i silnym strzałem pokonał bramkarza Włókniarza. Wynik do przerwy nie uległ zmianie.
Po zmianie stron od pierwszych minut niezwykle skuteczni okazali się gospodarze i w przeciągu pięciu minut strzelili zielono-białym 2 gole i automatycznie wyszli na prowadzenie. Jednak ta sytuacja tylko podrażniła Sokołów, którzy w tej rundzie nie przyzwyczajeni są do porażek. Ataki od razu nie przyniosły zamierzonych skutków. Poprzeczka po strzale Sołtysa, silny strzał Gralaka, obroniony przez bramkarza, czy pudło z bliskiej odległości Olejniczaka. W końcu jednak przyszedł upragniony gol. Po jednej z akcji piłkę do siatki wpakował Sołtys. Remis nie wystarczał aleksandrowianom, którzy poszli za ciosem, a bramkę zdobył rezerwowy Żmudziński. W ostatniej sekundzie meczu wynik ustalił Sołtys.
Tomasz Czerepiński: Bardzo cieszę się z rezultatu oraz z postawy moich zawodników. Nie był to łatwy mecz. Wiedzieliśmy doskonale jak trudnym rywalem będzie wzmocniony w nowym roku Włókniarz. Grało się nam niezwykle trudno. Ogromny szacunek dla chłopaków za ambicje i podjęcie walki w trudnym momencie. W każdym meczu trzeba walczyć do końca i to w mojej drużynie cenie najbardziej.
Włókniarz Zgierz – Sokół Aleksandrów Łódzki 2:4 (0:1)
Bramki:
Kajetan Gralak 22′
Oskar Sołtys 50′
Adrian Żmudziński 66′
Oskar Sołtys 70′
Skład: Zasadziński – Pietruszka (45′ Kołodziejczyk), Urbaniak, Jędrzejczak, Pawełczyk – Lewandowski, Strzałka, Brauer, Sołtys – Adamski (15′ Gralak)(62′ Kuśmierek), Olejniczak (58′ Żmudziński)