Niestety kolejną stratę punktów zanotowały w niedzielę rezerwy Sokoła Aleksandrów Łódzki. Zielono-biali zremisowali z GLKS Dłutów 1:1.
Goście od początku nie wyglądali na drużynę, która obawiałaby się naszego zespołu. Już w pierwszej minucie groźnie zrobiło się pod naszą bramką. Po rozegraniu rzutu rożnego, strzał praktycznie z linii bramkowej wybił Adrian Smolarski.
Sokół szybko się jednak otrząsnął i z minuty na minutę próbował wyprowadzać ataki. Szczególnie aktywny był Joachim Pabjańczyk, jego strzały były jednak blokowane przez defensorów rywali. Podobnie zresztą jak uderzenie Damiana Knery. Pierwszy celny strzał oddał Sebastian Tomczak.
Z upływem kolejnych minut, zielono-biali coraz częściej znajdowali się w okolicy pola karnego graczy GLKS. Zagrożenie stwarzali przede wszystkim za sprawą rzutów rożnych. Po dwóch z nich, nad bramką uderzali Bartosz Wijas i Mateusz Kozłowski. Pierwsza połowa zakończyła się jednak bezbramkowym remisem.
Druga część gry rozpoczęła się od niecelnego strzału z rzutu wolnego Knery oraz niecelnego uderzenia z linii pola karnego Jana Kadłubiaka. Rywale odpowiedzieli jednym celnym strzałem, który był zbyt słaby, aby zaskoczyć Sebastiana Ostrowskiego.
W 58. minucie w końcu nasza drużyna wyszła na prowadzenie. Tym razem dośrodkowanie z rzutu rożnego zamknął celnym strzałem głową Patryk Malinowski. “Malina” kilka chwil później miał jeszcze dwie okazje, jego próby zza pola karnego nie powędrowały jednak w bramkę.
W 77. minucie powinno być 2:0 dla Sokoła. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Daniel Waszczyk, lecz przegrał ten pojedynek. Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła. Minutę później jeden zawodników gości popisał się precyzyjnym strzałem przy słupku zza szesnastki, a Ostrowski mógł tylko odprowadzić piłkę wzrokiem.
Ciężkie warunki atmosferyczne nie rozpieszczały graczy obydwu ekip i w ostatnich minutach było widać, że oba zespoły powoli opadają z sił. W doliczonym czasie gry piłkę do siatki wpakował jeszcze Smolarski, arbiter jednak dopatrzył się przewinienia na bramkarzu, a po chwili zakończył zawody.
Sokół Aleksandrów Łódzki – GLKS Dłutów 1:1 (0:0)
1:0 – Patryk Malinowski (58′)
1:1 – zawodnik GLKS (78′)
Skład Sokoła: Ostrowski – Wijas, Kozłowski, Wilanowski, Knera (80’Sitkowski), Smolarski, Kadłubiak, Malinowski, Pabjańczyk (68′ Witczak), Tomczak, Waszczyk
Żółta kartka w Sokole: Knera