W piątkowy wieczór piłkarze Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki podzielili się punktami z Victorią Sulejówek, remisując 3:3.
Ku zaskoczeniu kibiców zgromadzonych na stadionie w Sulejówku, Victoria dość spokojnie podeszła do meczu z Sokołem i od pierwszych minut oddała pole gry drużynie prowadzonej przez Piotra Kupkę. Mimo to w pierwszym kwadransie, obie drużyny po razie zagrażały bramce przeciwnika. Najpierw nad poprzeczką uderzył Michał Dobkowski, a następnie Tomasz Bogołębski strzelił prosto w golkipera gospodarzy.
W 18. minucie, kolejną okazję mieli goście. Nieznacznie pomylił się jednak Dominik Pecyna. Mogło się to szybko zemścić. Długim crossowym podaniem popisał się Samuelson Odunka, a Wojciech Wocial uderzył z kilku metrów nad bramką. Z minuty na minutę, zespół z Sulejówka przejmował inicjatywę i w końcu w 28. minucie dopiął swego. Z lewego skrzydła wpadł w pole karne Sebastian Czapa i zaskakującym uderzeniem przy słupku pokonał Michała Brudnickiego. Kilka chwil później mogło być 2:0. Tym razem golkiper Sokoła świetnie wybronił strzał z rzutu wolnego.
Stracony gol zadziałał bardzo dobrze na aleksandrowian, którzy jeszcze przed przerwą potrafili wyjść na prowadzenie. Najpierw faulowany w polu karnym był Dominik Głowiński, a jedenastkę pewnie wyegzekwował Kamil Żylski, tymczasem po pięciu minutach na strzał z dystansu zdecydował się Damian Pawlak, futbolówka odbiła się od obrońcy rywali i zaskoczyła Mateusza Łysika.
Na drugą odsłonę, Victoria wyszła bardzo zmotywowana i bardzo szybko zrealizowała założone w przerwie cele. W 52. minucie, lewym skrzydłem uwolnił się lewy obrońca gospodarzy, zagrał do środka, a tam stopę dostawił Wojciech Wocial i było 2:2. Po chwili mogło być już 3:2, lecz świetną interwencją przy słupku popisał się Brudnicki. Co jednak się odwlecze, to nie uciecze i w 57. minucie Victoria wyszła na prowadzenie, świetnie wykorzystując kontrę po rzucie rożnym aleksandrowian. Tym razem, sytuację sam na sam wykorzystał Daniel Smuga.
Pięć minut później, zawodnicy z Sulejówka powinni postawić kropkę nad “i”. Odunka minął Brudnickiego, oddał strzał, który głową wybił z linii bramkowej Głowiński. Tym razem również niewykorzystana sytuacja się zemściła, a egzekutorem był Łukasz Marciniak, którego strzał odbił się od wewnętrznej części słupka i dał nadzieję na trzy punkty.
Do końca spotkania, emocje sięgały zenitu, lecz żadna ze stron nie potrafiła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Najbliżej byli tego gospodarze, którzy w doliczonym czasie gry trafili jeszcze w słupek. Piątkowy remis przesunął aleksandrowian na pozycję lidera rozgrywek. Sokół musi jednak czekać na rozstrzygnięcie sobotniego starcia Widzewa Łódź z ŁKS-em 1926 Łomża.
Victoria Sulejówek – Sokół KONSPORT Aleksandrów Łódzki 3:3 (1:2)
1:0 – Sebastian Czapa (28′)
1:1 – Kamil Żylski k. (38′)
1:2 – Damian Pawlak (42′)
2:2 – Wojciech Wocial (52′)
3:2 – Daniel Smuga (57′)
3:3 – Łukasz Marciniak (66′)
Victoria: Łysik – Jędrzejczyk, Lach, Czapa (90′ Dźwigała), Wocial (90′ Szulim), Roszak-Kasza, Dobkowski, Smuga (82′ Świątek), Goluch, Gorczyca, Odunka (79′ Bobrowski)
Sokół: Brudnicki – Pawlak, Ślęzak, Woźniczak, Głowiński (75′ Porochnicki) – Bogołębski, Pecyna (63′ Rogalski) – Mroczek (90′ Kobiera), Marciniak (70′ Chojecki), Szarpak – Żylski
Żółte kartki: Czapa, Gorczyca (Victoria) – Woźniczak, Pawlak (Sokół)
Sędzia: Konrad Lewończuk (PODL. ZPN)