Niestety, po świetnym początku sezonu, gdzie zawodnicy Sokoła z rocznika 2009 wygrali sześć meczów z rzędu, nastąpiła spora zadyszka. Aleksandrowianie przegrali drugi mecz z rzędu z czołową drużyna I ligi Wojewódzkiej B1.
Podopieczni trenera Kamila Kmiecia zostali rozbici w wyjazdowym meczu przez UKS SMS Łódź aż 5:1, choć do 70. minuty był remis. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie przysłowiowy worek z bramkami wyraźnie się rozwiązał. Około 60. minuty na prowadzenie wyszli gracze gospodarzy, czyli UKS SMS Łódź. Niedługo później Sokół zdołał odpowiedzieć wyrównującym trafieniem. W polu karnym rywali odważnie dryblował Gabriel Lewicki, który został nieprzepisowo powstrzymany przez obrońców łodzian. Do rzutu karnego podszedł sam poszkodowany. Intencje strzelającego wyczuł golkiper, lecz gracz Sokoła popisał się skuteczna dobitką.
Niestety w dalszej części meczu aleksandrowianie wyraźnie przestali być konsekwentni w swojej pracy defensywnej. UKS SMS brutalnie to wykorzystał i w nieco ponad 20 minut zaaplikował podopiecznym trenera Kamila Kmiecia aż 4 bramki.
Tym samym rocznik 2009 przegrał wysoko drugi mecz z rzędu, grając z faworytami do zwycięstwa w lidze i tym samym notuje słabą serię meczów po bardzo dobrym początku. Okazja do rehabilitacji pojawi się w najbliższy weekend, gdzie rywalem będzie Iskra Dobroń.
UKS SMS Łódź- Sokół Aleksandrów 5:1 (0:0)
Bramka dla Sokoła: Gabriel Lewicki
Skład Sokoła: Sobczyński – P. Szymański, Busiak (75′ Nowakowski), Kucharczyk, Kosiński, Świętosławski, Okła, Wieczorek (70′ Fidyk), Majkowski (72′ Jabłoński), Brzeziński (65′ Konarski), Lewicki (80′ Stępień). Trener: Kamil Kmieć.
fot. archiwum