Sokół Aleksandrów w piątek przegrał wyjazdowe spotkanie z Polonią Warszawa 1:0. To był ostatni tegoroczny mecz. Piłkarze już na zasłużonych urlopach.
W tym roku wyjątkowo późno zakończyły się piłkarskie rozgrywki dla Sokoła Aleksandrów Łódzki. Mecz z Polonią był spotkaniem przełożonym, a zarazem debiutem na ławce trenerskiej Michała Bistuły.
Czujemy ogromny niedosyt, że nie udało się zdobyć chociaż punktu w Warszawie, gdyż przebieg meczu zdecydowanie wskazywał na remis. Poza rzutem karnym najbardziej żałujemy klarownej sytuacji stworzonej w zasadzie w następnej akcji. Zespół na pewno dał z siebie wszystko, ale nie oceniam tego jako bonus, tylko jako normalność, która cechuje tych zawodników. Przed chłopakami teraz czas odpoczynku, a po Nowym Roku, 11 stycznia zabieramy się do pracy i nadal walczymy o pierwsza ósemkę – zaznaczył Michał Bistuła, trener Sokoła Aleksandrów Łódzki.
Ponad miesiąc przerwy od zajęć treningowych mają piłkarze Sokoła Aleksandrów. Nie oznacza jednak, że w tym czasie będą kompletnie odpoczywać. Ruch oraz zdrowy tryb życia jest jak najbardziej wskazany, by 11 stycznia pojawić się na treningu w dobrej dyspozycji. Urlopy jak najbardziej zasłużone. Ostatni rok nie był taki, jaki sobie wymarzyliśmy i warto teraz odpocząć troszkę od sportowej rywalizacji.