W sobotę piłkarze Sokoła Aleksandrów pokonali na własnym boisku Skalnik Sulejów 2:1 i bez względu na inne wyniki pozostaną po 21. kolejce liderem Betcris Łódzkiej IV Ligi.
Dzisiejszy przeciwnik walczy o pozostanie w tej klasie rozgrywkowej, drużyna z Aleksandrowa myśli o powrocie do III ligi. Mecz dobrze rozpoczęli gospodarze, bo w 13. minucie po rzucie rożnym wpadł pierwszy gol. Zdobył go Oleksii Naidyshak. W 64. minucie perfekcyjnie rzut wolny wykonał Łukasz Chojecki, strzelając drugą bramkę dla Sokoła (Zobacz gola). Dwie minuty później Skalnik odpowiedział, sytuację wykorzystał Maciej Witczak. Warto zaznaczyć, że świetnie w bramce Sokoła spisał się Miłosz Rogalewicz, który popisał się kilkoma ładnymi interwencjami. Aleksandrowianie mieli wiele podbramkowych okazji, jednak nie potrafili ich w pełni wykorzystać. Grali osłabieni, zabrakło trzech podstawowych zawodników. W rywalizacji wynik jest najważniejszy, Sokół pokonał Skalnik 2:1.
W pierwszej kolejności gratuluję moim zawodnikom zwycięstwa. Nie był to łatwy mecz, ponieważ przystąpiliśmy do niego nieco osłabieni. Nie zagrali Jardel Muniz Cruz, Dariusz Gmosiński i Michał Wolinowski. Wykorzystali szansę ich zmiennicy, którzy wspólnie z całym zespołem odnotowali wygraną. Cieszą nas kolejne punkty i pozytywnie myślimy o przyszłości – zaznacza Radosław Koźlik, trener Sokoła Aleksandrów.
Piłkarze Sokoła w następnej kolejce zagrają na wyjeździe z KS Kutno, a później u siebie z RKS Radomsko.
Sokół Aleksandrów – Skalnik Sulejów 2:1 (1:0)
Bramki: 13. Naidyshak, 64. Chojecki – 66. Witczak.
Rogalewicz – Dziuba, Pawlikowski, Woźniczak, Kania – Pękała (75. Soucek), Trenkner, Chojecki, Naidyshak, Wieczorek (87. Bierżyński) – Pawlak.