Sobotni mecz Sokoła Aleksandrów zakończył się wyjazdową porażką 0:1 (0:0). Pozostał pewien niedosyt, bo to drużyna trenera Michała Bistuły stworzyła wiele podbramkowych sytuacji.
Przyjrzeliśmy się bliżej grze piłkarzy Sokoła i trzeba przyznać, że potrafią stworzyć zagrożenie pod bramką przeciwnika. Problemem jednak jest odpowiednie wykończenie akcji. Trzeba również przyznać, że zabrakło szczęścia. Jednak na tym etapie rozgrywek trzeba szybko wyciągnąć wnioski, bo możliwe, że w kolejnych meczach Sokół nie będzie miał tak wielu okazji, a nie ukrywajmy, że każda z nich może zagwarantować zwycięstwo.
Zapraszamy na skrót meczu i wypowiedź naszego szkoleniowca, która jeszcze nie była publikowana.