Zbliża się niesamowicie emocjonująca wiosna. Drużyna Sokoła Aleksandrów Łódzki powalczy o pierwszą ósemkę. A jak piłkarze grają w meczach towarzyskich?
Aleksandrowianie są już po sześciu meczach kontrolnych. Byli to rywale z I, II, III i IV ligi. Szkoleniowiec Sokoła może sprawdzić drużynę na tle przeciwników z różnych klasach rozgrywkowych. Świetne jest to, że Sokół nie gra tylko i wyłącznie z zespołami na swoim poziomie.
Do tej pory odbyły się trzy mecze z drużynami z IV ligi. Aleksandrowianie pokonali Wartę Sieradz 3:1, Włókniarza Zelów 8:1 oraz przegrali ze Zjednoczonymi Stryków 1:2.
Następnie przyszedł czas na zdecydowanie najsilniejszego rywala – Widzew Łódź, występujący na co dzień w I lidze. Mecz zakończył się porażką Sokoła 2:0. Warto zaznaczyć, że podczas spotkania z łodzianami można było momentami zaobserwować dwie równorzędne drużyny. Sokół mimo porażki pokazał się z dobrej strony.
W kolejnym spotkaniu sparingowym przyszedł czas na trzecioligowców z najwyższej półki. Czyli lidera naszej ligi – Pogoń Grodzisk Maz. Aleksandrowianie wygrali 0:2.
Ostatni mecz był z zespołem, który powoli kończy okres przygotowawczy, ponieważ za tydzień rozpoczyna ligowe rozgrywki. KKS Kalisz pokonał Sokół Aleksandrów 3:0. Jednak pamiętajmy, że oba zespoły są na zupełnie innym etapie przygotowawczym.
Bilans sześciu meczów sparingowych to: 3 wygrane, 3 porażki. Sokół strzelił 14 goli, stracił 9. To tylko statystyki traktowane w ramach ciekawostek, ponieważ mecze sparingowe mają za zadanie odpowiednio przygotować zawodników do meczów mistrzowskich. Wynik jest sprawą drugorzędną, choć niekiedy jest brany pod uwagę przez sztab szkoleniowy. Jednak trenerzy przyglądają się bardziej poszczególnym zawodnikom, którzy wiosną mają prezentować wysoką formę.
Drużynie trenera Michała Bistuły zostały jeszcze trzy spotkania kontrolne. Już w najbliższą sobotę o godz. 13:00 Sokół Aleksandrów zagra w Uniejowie z Sokołem Kleczew. Następnie zmierzy się w Aleksandrowie ponownie ze Zjednoczonymi i na koniec rozgrywek przyjdzie czas na pierwszoligowca – GKS Bełchatów.