Młodzi piłkarze Sokoła w tym roku prawdopodobnie nie wyjadą na żaden obóz piłkarski. Wszystko związane jest z epidemią koronawirusa. Zawodnicy będą mieć obóz dochodzeniowy na stadionie im. Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie.
Tradycją stało się, że młodzież Sokoła w czasie wakacji wyjeżdża na obozy sportowe. Piłkarze biorą również udział w ogólnopolskich i zagranicznych turniejach. Jednak w tym roku w związku z koronawirusem prawdopodobnie żaden obóz nie dojdzie do skutku.
Rzeczywiście przez chwilę myśleliśmy, że uda się zorganizować zgrupowania. Niestety, ale wydaje nam się, że nie ma co podejmować ryzyka. Wiemy, jaka jest obecnie sytuacja w kraju i chyba lepiej zorganizować obóz na własnym obiekcie. Wszystko wskazuje na to, że żadna drużyna Sokoła nie weźmie udziału w obozie poza naszym miastem – informuje Krzysztof Szabela, trener koordynator grup młodzieżowych Sokoła Aleksandrów.
W obecnych czasach wyjazd na obóz z dziećmi jest przede wszystkim wyzwaniem dla opiekunów. Treningi odbywają się zazwyczaj trzy, cztery razy dziennie. Młody organizm jest narażony na nieco inny wysiłek fizyczny niż w ciągu roku. Zdarza się, że organizm na dawkę treningową reaguje nieco inaczej i u dziecka może pojawić się np. stan podgorączkowy. I co wtedy? W obecnych czasach może być wprowadzona pewna procedura związana z COVID, która może utrudnić zgrupowanie. Najważniejsze jest zdrowie, a na wyjazdy ogólnopolskie i zagraniczne musimy jeszcze poczekać.