Na bardzo ciężki teren udali się w niedzielę zawodnicy z rocznika 1999/2000 występujący w II Lidze Wojewódzkiej A1. Rywalem zielono – białych była drużyna UKS Piotrkovii Piotrków Trybunalski.
Pierwsza połowa obfitowała w bardzo małą ilość sytuacji bramkowych, w głównej mierze za sprawą bardzo złego stanu murawy, gdzie na jej dużej części leżał piasek. Przez to obie drużyny były zmuszone do gry długimi podaniami. Optycznie przeważał Sokół, lecz piotrkowianie też mieli swoje okazje, w tej najgroźniejszej dla nich bardzo dobrze, dwukrotnie interweniował Miłosz Voss, z kolei „Sokoły” odpowiedziały okazją Wojciecha Świercza, lecz ten uderzył za lekko.
Jednak drugie 45. minut to była kompletna dominacja podopiecznych trenera Krzysztofa Szabeli, którzy zaaplikowali rywalowi aż cztery gole. Najpierw, w 53. minucie po złym wybiciu z „piątki” do piłki dopadł Bartosz Sokołowski, a ten na raty pokonał bramkarza UKS-u. Pomimo próby odpowiedzi ze strony Piotrkovii i dobrym strzale gracza gospodarzy z prawego skrzydła, futbolówka minęła bramkę Vossa. Na kolejnego gola kibice musieli czekać aż do 75. minuty, wtedy bardzo ładnym, precyzyjnym strzałem z okolic 20 metra popisał się Fabian Kasierski, zmieniając wynik rywalizacji, nie minęło 120 sekund, a aleksandrowianie prowadzili już 3-0. Wówczas do pustej bramki gola zdobył Sebastian Klima, który w 82. minucie, ustalił wynik meczu trafiając idealnie lewą nogą obok bezradnego golkipera.
Dzięki tej wygranej Sokół awansował na 2. miejsce w ligowej tabeli i traci 5 punktów do Pogoni Zduńska Wola, lecz ma rozegrany mecz mniej, teraz po dwóch wyjazdach z rzędu juniorzy z Aleksandrowa Łódzkiego zaprezentują się u siebie, gdzie w sobotę o 13:00 podejmą beniaminka Białkę Biała Rawska.