Podopieczni Piotra Kupki kolejny raz okazali się lepsi od sieradzkiej Warty. Tym razem pokonując ją na wyjeździe 2:0.
Historyczna chwila w Sieradzu
Pierwszy raz w historii, w Sieradzu rozbłysnęły jupitery, a mecz odbył się przy sztucznym oświetleniu. Kibice mogli przyjść na wieczorny mecz po pracy i w sporej grupie dopingowali swoich ulubieńców. Wejście na to spotkanie było darmowe.
Nieszczęsne karne
Kolejny raz w tym sezonie, jeden z graczy Sokoła KONSPORT Aleksandrów Łódzki marnuje rzut karny. Tym razem padło na Kamila Żylskiego, który w tych rozgrywkach pomylił się już dwukrotnie. Wcześniej do bramki nie strzelali Aleksander Ślęzak, Sebastian Kobiera i Tomasz Bogołębski.
Powrót na stare śmieci
Dla trenera Piotra Kupki i Tomasza Bogołębskiego, wizyta w Sieradzu była powrotem na stare śmieci. Obaj mieli okazje pracować w Warcie, zresztą również w jednym okresie. Pomocnik Sokoła zaledwie pół roku, wiosną sezonu 2015/2016. Trener zaś prowadził zespół od 18 czerwca 2015 r. do 17 maja 2016 r..
Premierowy gol
W środę w swoim 35. meczu w III lidze, pierwszą bramkę dla Sokoła zdobył nasz młodzieżowiec Dominik Pecyna. Miejmy nadzieję, że to dopiero początek i w końcówce sezonu, 19-latek jeszcze nie raz pokona bramkarza rywali.
Seria trwa
Po paru gorszych występach, piłkarze Sokoła wrócili na zwycięską ścieżkę, wygrywając trzecie spotkanie z rzędu. Po zdobyciu kompletu punktów z Sokołem Ostróda (5:2) i Ursusem Warszawa (3:1), przyszedł czas na Wartę, którą ograli 2:0. Aleksandrowianie nadal mogą zatem pobić swoją serię ligowych zwycięstw z obecnego sezonu, która wynosi 5 wygranych z rzędu.
W końcu na zero z tyłu
Po pięciu meczach bez czystego konta, Michał Brudnicki w końcu mógł być w pełni zadowolony ze swojego występu. W środę zaliczył piętnaste czyste konto w obecnym sezonie.
Żylski zbliżył się do Wociala
Już tylko jeden gol dzieli napastnika Sokoła od zrównania się z najlepszym strzelcem rozgrywek Wojciechem Wocialem. Zawodnik Victorii Sulejówek ma na swoim koncie 19 goli, gracz zielono-białych zaś 18. Obaj zawodnicy już sześciokrotnie podchodzili do rzutów karnych w tym sezonie. 30-latek nie pomylił się ani razu, “Żyłka” zaś dwukrotnie. Czy te pomyłki zaważą o tym, który z nich zgarnie tytuł?